Archiwum kategorii: W drodze

Wszystkie zdobyte szczyty

Przeżywamy przygody. Ścieżki pośród pól, traw i lasów pnące się coraz wyżej i wyżej, są pełne tajemnic, które czekają tylko, aby je odkrywać, zachwycać się nimi, przygarnąć jak bezdomnego psiaka. Dziewczyny okazały się niestrudzonymi wędrowcami. Łusia maszeruje dzielnie po bezkresach … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii W drodze | Dodaj komentarz

Myśl o żmijach

Jest pięknie. Drzewa szumią. Dokoła zielone lasy, szczyty gór przytulone do chmur. Słońce. Jestem teraz w małym, drewnianym domku na zboczu, przy drodze prowadzącej gdzieś poza kraniec świata. W zasięgu wzroku porozrzucane siedziska ludzkie, tych, których pociąga życie surowe i … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii W drodze | Dodaj komentarz

Obcość

Znów nie mogę spać. Na zegarku piętnaście minut do pierwszej. Siedzę w kuchni przed ekranem laptopa ze szklanką wody z cytryną i garścią wegańskich krówek. Trochę mi smutno, trochę strasznie i niespokojnie. Wszystko jest obce w obcym domu na kolejnym … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii W drodze | Dodaj komentarz

Na wsi

Wieś się zmieniła. Nie jest już taka, jak kiedyś, jak w zakamarkach wspomnień, w dziecięcych marzeniach i lękach. Droga przecież była piaszczysta. Wystarczyło przejść kawałek w lipcowym słońcu, by poczuć smak kurzu w ustach, oczach, na skórze. Biegaliśmy boso. Przy … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii W drodze | Dodaj komentarz

Ferie

Ferie. Wyjazd zaplanowałam szybko, raczej instynktownie, z myślą o sobie – dopiero potem o dzieciach. Jak zawsze, podczas pakowania, przyszło zniecierpliwienie, rozdrażnienie i zniechęcenie. Myśl, żeby wszystko odwołać, skulić się w ulubionym fotelu i udawać, że jest się niewidzialnym. Taki … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii W drodze | Dodaj komentarz

Wrocław. Poza czasem.

Pokochałam to Miasto od pierwszego wejrzenia. Pierwszym oddechem. Wrocław rozkochał mnie w sobie przestrzenią szczęścia.

Zaszufladkowano do kategorii W drodze | Dodaj komentarz

Wrocław. Dzień pierwszy.

Wrocław przywitał nas burzą. Nisko zawisły chmury. Potężne krople rozpryskiwały się z gniewną mocą o ulice, chodniki, dachy. Z trzeciego piętra białej kamienicy na ulicy Nauczycielskiej (co za ironia!) patrzyłyśmy we trzy na kawałek miasta. Spokój rozlewał się we mnie … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii W drodze | Dodaj komentarz

Wyprawa. Początek.

Po wczesnowieczornym wczorajszym gniewie ciepłe ciało męża koiło nadwyrężone nerwy. Zatrzymywało w pościeli pachnącej deszczem i latem. Poranek zbudzony terkotem budzika leniwie krążył nad nami – wtulonymi w siebie istotami dzielącymi wspólną samotność. Było cicho. Krzątając się na górze, szukałam … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii W drodze | Dodaj komentarz

?

W podróżowaniu jest coś szlachetnego. Coś , co sprawia, że człowiek staje się lepszy, pełniejszy, bardziej wartościowy. Podróżowanie uczy cierpliwości. Umiejętność czekania na coś jest nieodzownym elementem dojrzałości. Czekając, wyznajemy, że jesteśmy zależni od innych ludzi, od okoliczności, od wydarzeń. … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii W drodze | Dodaj komentarz

Podróż

Cieszę się na tę podróż na kraniec Polski. Ogon krowy. Jastarnia, cel podróży, jest jakby azylem. Chcę, żeby nim była. Pragnę uciec. Piątek, jak cały tydzień, koszmarnie intensywny. Praca. Dzieci.Znowu praca. Zakupy. Urodziny.Wizyta znajomych. Wreszcie, późno w nocy, pakowanie. Kryzys … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii W drodze | Dodaj komentarz