Archiwum autora: cicha

Kuracja dla faraona z parabolą w tle

W dwudziestym trzecim rozdziale „Faraona”, fascynującej powieści Bolesława Prusa o mechanizmach władzy i upadku państwa, znajduje się piękna w swojej prostocie scena teologiczna, którą porównać można do biblijnych przypowieści. Cóż się dzieje? Stary faraon, Ramzes XII, jest chory. Powiada, że … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Mistrzowie | Dodaj komentarz

Nieokreśloność

Za oknami nieokreśloność. Budzę się rano i wydaje mi się, że to już wieczór. Mogę tylko zauważać poziom natężenia szarości. Szara przestrzeń, szarzy ludzie, szare dni i szara ja. Melancholia jesieni, smutek zimy, zmęczenie przedwiośnia – jakby wszystkie te pory … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Depresja | Jeden komentarz

wieczór do pisania wierszy

Smutno za mną jest wieczór do pisania wierszy o rdzawej chropowatości liści na schodach po których idzie się noga za nogą w daleką bliskość domu

Zaszufladkowano do kategorii Wiersze | Dodaj komentarz

Pokora

Pokora   czas już posypać włosy popiołem zakryć twarze pochylić głowy nasze drogi okazały się splątanymi liniami a miłości zwykłymi supłami wiązanymi na białych chusteczkach ku pamięci która straszy nas teraz jak gnijący trup

Zaszufladkowano do kategorii Wiersze | Dodaj komentarz

Sobota

Myśli, od których boli głowa i wiruje przestrzeń, sprawiają, że niepokój sączy się cienką strużką. Dziś przemierzam czas samotnie, jak niegdyś płacząc do środka siebie. Sprzątam, żeby uporządkować sobie namiastkę świata. W kompulsywności znanych działań jest pociecha i ratunek. Na … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Depresja | Dodaj komentarz

W pokoiku Babci

Schowałam się w pokoiku Babci. Łóżko jest niewygodne i za krótkie. Uderzam stopami w ściankę szafy, w której ktoś ułożył stare koce. Przez szarą zasłonę przedziera się palące słońce. Dziś upał. To dlatego zmieniliśmy plany. Zostaniemy nad jeziorem. Do domu … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Depresja | Dodaj komentarz

Dawno

Dawno mnie nie było. Zamknięta w ciasnych skrzynkach zobowiązań płynęłam z nurtem codziennego czasu. Bez zatrzymywania się, by spojrzeć na swoją twarz. Bez porannego zamyślenia i wieczornego układania wierszy. Bez radości. Gdzieś niedaleko psuje się świat. Jest smutno.    

Zaszufladkowano do kategorii Depresja | Dodaj komentarz

Świętowanie

Świętuję. W kominku ogień. Pali się wigilijne sianko i adwentowy wieniec. Już niepotrzebne. Dopiero za rok znów będziemy biegać w szalonym tempie migających gwiazdek z handlowych centrów. Uporczywe, nerwowe poszukiwania karpia, opłatka, śledzi i kapusty mamy w tym roku zaliczone … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Drobiazgi | Dodaj komentarz

Sen

Niedawno miałam sen. Siedziałam w ciasnym pokoju w małym domku. W tym samym pomieszczeniu było mnóstwo osób, ludzi z mojej przeszłości i obecnego życia, bliskich i znajomych, a także kilka przypadkowych, znanych ledwo z widzenia. Wyglądało to jak sesja terapeutyczna, … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Depresja, Drobiazgi | Dodaj komentarz

Upał

Ukryłam się dziś w pokoju Łucji. Okno od wschodu zasłonięte szczelnie roletą sprawia, że jest to najchłodniejsze pomieszczenie w domu. Pies odkrył to już jakiś czas temu, podczas pierwszych upalnych dni tego lata. Leżymy więc razem, minimalizując ruchy. Ja na … Czytaj dalej

Zaszufladkowano do kategorii Drobiazgi | Dodaj komentarz