DO DOMU
Do domu idzie się zawsze w przeciwnym kierunku
Po przeciwnej stronie
Wspina się zawsze nie po tym zboczu
Płynie niewłaściwą rzeką
Pod prąd
Do domu prowadzą zawsze nieodpowiednie zakręty
Manowce które wcale manowcami nie są
Zgubne objazdy i ślepe uliczki
Dom czeka zawsze u kresu
Gdy człowiek już wie
Że wszystkie drogi są tak naprawdę jedną