Przez wiele lat próbowałam połączyć aktywność zawodową z życiem rodzinnym, opieką nad dziećmi i domem, a wreszcie z homeschoolingiem. Skutkiem moich prób był stan nieustannego napięcia i poczucia porażki. Nie można jednocześnie dawać z siebie sto procent w pracy i w domu. Przynajmniej nie przez długi czas. To właśnie stanowi największy mankament edukacji domowej – aby ją uprawiać, trzeba robić to na całego. Połowiczne środki dadzą połowiczne efekty, a nawet przyniosą szkody. Nauka i wychowanie własnych dzieci wymagają pełnego zaangażowania i dostępności, a także dbałości o siebie samą. Na pracę zawodową nie pozostaje wiele miejsca. Parodoksalnie jest to sytuacja, która zmusza do przewartościowania dotychczasowego sposobu życia. Trzeba ustalić priorytety i dokonać wyboru.
Jakie są wady takiego sposobu życia? Na pewno duże ryzyko roztrwonienia potencjału wolności. Samodyscyplina to podstawa nauki w domu. Rodzice mają obowiązek zadbać o proces nauczania. Trzeba więc zaplanować naukę, aktywności, samemu poznać materiał i programy nauczania, podręczniki (jeśli mamy zamiar z nich korzystać), przygotować pomoce, zebrać pomysły na projekty i wycieczki, zorganizować miejsce do nauki i – co najważniejsze – motywować dzieci, kierować ich nauką, czuwać nad postępami, dostrzegać trudności.
Kolejnym trudnym zadaniem w edukacji domowej jest praca terapeutyczna, którą trzeba wykonywać w obliczu problemów emocjonalnych, wychowawczych czy dydaktycznych. Żyjemy w czasach, w których prawie każde dziecko cierpi na jakąś „dys”: dysortografię, dysleksję, dysharmonię rozwojową, etc. Potrzeba wiedzy, by umieć to rozpoznać i pomóc dziecku tak, jak tego potrzebuje. Homeschooling więc to także nauka dla rodziców, którzy muszą ciągle uczyć się, dowiadywać nowych rzeczy, aby móc towarzyszyć swoim dzieciom w procesie edukacji.
Zarówno konieczność rezygnacji z pracy zarobkowej, niebezpieczeństwo rozleniwienia, jak i braki w wiedzy pedagogicznej rodziców to sprawy, z którymi – przy dobrych intencjach i pomysłowości – można sobie poradzić. Niemniej jednak warto przemyśleć te kwestie zanim podejmie się decyzję o edukacji domowej.