Pokora

Pokora

 

czas już posypać włosy popiołem

zakryć twarze

pochylić głowy

nasze drogi okazały się splątanymi liniami

a miłości zwykłymi supłami wiązanymi na białych chusteczkach

ku pamięci

która straszy nas teraz jak gnijący trup

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wiersze. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *