Bezsenne noce

W bezsenne noce wędruję powoli

by nie zbudzić twojego ciężkiego oddechu

Okłamuję cię szelestem kołdry

i poduszką na której drżą anioły

Ten wpis został opublikowany w kategorii Wiersze. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *